niedziela, 27 października 2013

Korale beżowo-brązowe i wyprawa do lasu


Witam,

Dziś zmieniliśmy czas na zimowy. Jesienną zmianę czasu uwielbiam – wstaję o 8.00, a okazuje się, że jest 7.00 rano. A przede mną piękny, długi dzień. A w takie słoneczne dni z przyjemnością można usiąść nad pudełkiem z koralikami i pomyśleć, co mam ochotę nowego wyczarować. Nie potrzebowałam dużo czasu, aby zrobić takie korale. 


 
Przypadkiem trafiłam wczoraj do Agu blog. Przyznaję, zazdroszczę jej pięknych zdjęć kosmetyków. Miałam krótką przygodę z taką fotografią, i niestety, ale poległam. Właśnie u Agu trafiłam na informację o programie PhotoScape i dziś trochę się nim bawiłam. Poniżej efekt tej zabawy.

 
Jak wspominałam wcześniej, dzisiejszy dzień był tak piękny, że aż szkoda było przesiedzieć go w domu czy na 'spacerze' po galerii. Dlatego wyciągnęłam rower, spakowałam aparat fotograficzny i pojechałam do lasu. Byłam na grzybobraniu, nawet dość udanym, co widać na jednym ze zdjęć. Było tak ciepło, że nawet w sportowej bluzie było mi za gorąco. Las piękny, słoneczko świeciło, grzyby rosły – czegóż chcieć więcej od życia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

PRAWA AUTORSKIE

Projekty biżuterii, zdjęcia i teksty umieszczone na tym blogu, podlegają ochronie prawnej zgodnie z Ustawą z dnia 04 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tj. Dz.U. z 2000 r, Nr 80, poz. 904, z późn. zm.) są moją własnością i nie wyrażam zgody na ich powielanie i kopiowanie.